LISTY ŚW. JANA PAWŁA II O MEDZIUGORJU
Listy pochodzą z książki pt. «Jan Paweł II. Pozdrawiam i błogosławię. Listy prywatne papieża» (wyd. Świat Książki, 2005). Do druku opracował je i opatrzył komentarzem ich adresat (z żoną Zofią): Marek Skwarnicki.

Komentarz do listu z 30 marca 1991:
„Słowa „szlak Medziugorje-Rzym” nie są aluzją do jakiejś podróży; odnoszą się do relacji pomiędzy chorwackim sanktuarium a Watykanem, bo spór o objawienia nie ustał i nadal trwało napięcie między biskupem Mostaru a medjugorskimi franciszkanami. Sprawa została właśnie przekazana do rozstrzygnięcia episkopatowi Jugosławii. (List z komentarzem: str. 94-95).

Komentarz do listu z 28 maja 1992:
„Wzmianka o Medjugorje jest sygnałem, jak bardzo Ojciec Święty przeżywał bratobójczą wojnę na Bałkanach i że coraz głębiej wierzył w świętość medjugorskiego sanktuarium.” (List z komentarzem: str. 102).

Komentarz do listu z 8 grudnia 1992:
„Wszystko, co Papież pisze tu o Medjugorje, jest wielkiej wartości. Nie odnosi się do trwających latami sporów o prawdziwość objawień. W Kościele katolickim jest pewne jedno tylko Objawienie, a mianowicie Pisma Starego i Nowego Testamentu. Papież jednak uczestniczy w wierze ludu Bożego, Kościoła, którego jest najwyższym kapłanem, modli się więc z biednymi ludźmi z Medjugorje przekonany o specjalnym planie Boga wobec rosnącego kultu Matki Bożej w tym miejscu. Ponieważ w objawieniach tamtejszych głównym wątkiem było ostrzeżenie przed zamętem i wojną, pisze w roku 1992 w czasie trwającej wojny bałkańskiej: „Dziś to wezwanie zrozumieliśmy lepiej. Cieszę się, że naszym czasom nie brakuje ludzi modlitwy i apostołów.” (List z komentarzem: str. 106-107)

Komentarz do listu z 25 lutego 1994:
„To jakieś «naleganie Matki…» – objawienia medjugorskie powtarzały się przez wiele lat, co niektórzy również uważali za niemożliwe.” (List z komentarzem: str. 118-119).