Papież Franciszek i Medziugorje

Papież Franciszek

OJCIEC ŚWIĘTY FRANCISZEK I MEDZIUGORJE

Niewiele jest jeszcze in­for­macji, jakie jest stanowisko Ojca Świętego Franciszka odnośnie do objawień Matki Bożej w Medziugorje. Ale wśród niewielu jakie można znaleźć i które rozchodzą się lotem błyskawicy jest m. in. wywiad z arcybiskupem z Argentyny, Jego Ekscelencją Emilio Ogñé­novich’em.
Arcybiskup – który zmarł w roku 2011 – udzielił tego wywiadu w czasie pobytu w Medziugo­rju w maju 2006 r. Mówił w nim, że rozmawiał z pry­masem Ar­gen­tyny, ks. kard. Jorge Mario Bergoglio, o planowanym wyjeździe do Medziugorja. Przyszły Ojciec Święty Franciszek był bardzo szczęśliwy, że ks. abp Emilio Ogñénovich tam jedzie.
Wywiad ukazał się 31 maja 2006 roku na oficjalnej stronie parafii Medziugorje, pod adresem internetowym http://www. medjugorje.hr.

Oto tłumaczenie:

Arcybiskup Ogñé­novich z Argentyny odwiedził Medziugorje w 2006 roku

W dniach od 25 do 31 maja w Medziugorju przebywał Jego Eminencja Emilio Ogñénovich, emerytowany arcybiskup diecezji Mercedes-Luján (Argentyna)
W czasie swojego pobytu spotkał się z medziugorskim probo­sz­czem o. Ivanem Sesarem. Z uwagi na fakt, że Arcybiskup był założycielem katolickiego radia i telewizji w Buenos Aires, wyraził życzenie zwiedzenia radiostacji Mir Medziugorje, o której powiedział, że jest duszą Medziugorja.
W wywiadzie przeprowadzonym przez Huanitę Dragićević, Jego Ekscelencja Emilio Ogñénovich, mówiąc o Medziugorju, powiedział między innymi:
„W Kościele, niestety, wciąż jeszcze panuje wielka niewiedza, jeśli chodzi o wielką nadprzyrodzoną rzeczywistość Medziugorja pośród współczesnego świata. Mnie jednak napawają nadzieją słowa Jana Pawła II, który nam kapłanom i biskupom powiedział, abyśmy towarzyszyli pielgrzymom udającym się do Medziugorja, gdzie ludzie modlą się, nawracają, poszczą i zmieniają swoje życie.
Kościół potrzebuje jeszcze czasu, aby ogłosić swoje stanowisko wobec Medziugorja, podobnie jak w swojej mądrości potrzebował czasu, aby wydać swój sąd na temat Fatimy i Lourdes.
Jeśli chodzi o Medziugorje, to ja podzielę się swoim osobistym przekonaniem o prawdziwości objawień ze swoimi braćmi biskupami i naszym Przewodniczącym Konferencji Episkopatu Argentyny prymasem Bergoglio, który był bardzo szczęśliwy, kiedy powiedziałem mu o swoim wyjeździe do Medziugorja.
Jeśli zapytacie mnie o moje własne zdanie na temat Medziu­gorja, to muszę powiedzieć, że czuję się jak matka, jak brzemienna niewiasta, która będąc w szóstym miesiącu ciąży, nie może się wprost doczekać narodzin swojego dziecka. Nie należy jednak przyspieszać tego momentu, gdyż on sam nadejdzie w odpowiednim czasie.”
Od swojego poprzednika Benedykta XVI, nowy papież Franciszek przejmie teraz wyniki Wa­tykańskiej Komisji ekspertów, którzy badali Medzjugorje od marca 2010. Wszyscy oczekują na wydanie ostatecznej decyzji.

Jak zachowa się Papież?

Jako arcybiskup Buenos Aires, kard. Bergoglio otworzył swoją diecezję dla kapłanów z Medziugorja kapłanów i poprosił ojca Jozo Zovko o błogosławieństwo, kiedy się z nim spotkał i ugościł go. Krótko przed wyjazdem na konklawe do Rzymu, zatwierdził plany publicznych wystąpień wi­dzącego Ivana Dragićevicia, któ­re przyciągnęły 10.000 ludzi.
Nie można więc powiedzieć, że Medziugorje jest obce obecnemu papieżowi Franciszkowi.
W ostatnim biuletynie orga­nizacji „Dzieci Medziugorja”, Siostra Emmanuel Maillard podsumowuje te trzy przypadki, kiedy to nowy papież, jako arcybiskup Buenos Aires, wyraził w swojej diecezji zgodę na pub­li­czne wystąpienia wybitnych i znanych osób, które odwiedziły Medziugorje.
Ostatnie z takich pozwoleń zostało wydane przez ówczesnego kardynała Bergoglio zaledwie kilka tygodni temu, a dotyczyło publicznego wystąpienia w Buenos Aires widzącego Ivana Dragiceivicia na tydzień przed wyborem kardynała na Papieża.
W spotkaniach z Ivanem brało udział jednorazowo po kilka tysięcy osób.
„Ugościł ojca ks. Jozo Zovko podczas jego misji w Argentynie. Przyjął również ojca Danko w zeszłym roku” – informuje siostra Emmanuel.
W latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, pierwszy medziugorski proboszcz o. Jozo Zovko przebywał w Argentynie i tam, między innymi w Buenos Aires, przez kilka dni głosił kazania. Interesującym wydarzeniem było to, że w porcie miasta, w którym mieszkało tysiące emigrantów z Włoch, Chorwacji i innych krajów, a po raz pierwszy słyszały o tym dalekim kraju, poświęcił figurę Królowej Pokoju, która wznosi się ponad portem. Ten port od tamtej chwili nosi Jej nazwę.
Ojciec Jozo Zovko przebywał w towarzystwie arcybiskupów Bergoglio i Ogñénovicha. Zatelefonowałam do o. Jozo i zapytałam, czy zgodzi się podzielić się z nami wspomnieniami z tamtych dni. Odparł, że nie może rozma­wiać na temat Medziugorja, ponieważ tego żądają od niego jego przełożeni, dopóki Międzynarodowa Komisja Teologiczna nie wyda swojej opinii na temat badanego fenomenu. Na naszą usilną prośbę, aby powiedział nam kilka słów o nowym Papieżu, o.Jozo otworzył swoją duszę.

O. Jozo Zovko o Papieżu Franciszku

O. Jozo

„W Buenos Aires przebywaliśmy ze sobą długo i rozmawialiśmy o wszystkim. Wszystko go interesowało. Modliliśmy się wspólnie, a na końcu poprosił mnie o błogosławieństwo. Przeżyłem spotkanie z pięknym i dobrym człowiekiem. To był dobry wybór dla odnawiającego się Kościoła, a do odbudowy Kościoła nie ma lepszej osoby niż Franciszek.
Papież Franciszek jest darem dla Kościoła, jest owocem łaski na te czasy. Ma odwagę mówić o naszych mankamentach.
Wezwał do modlitwy, a pier­wszym krokiem, który uczynił, było udanie się do Matki Bożej z bukietem kwiatów.
Przyszedł człowiek, który na podobieństwo Maryi w Kanie, widzi i czuje dokąd ma pójść po pomoc. Potrzebujemy takich ludzi i tak głęboko zakorzenionych w modlitwie. On trzyma różaniec w ręce i opiera się na Ewangelii. To jest klucz, który otwiera wszystkie zamknięte drzwi, a ten Papież wskazuje nam drogę.”

Vox Domini 1/2013, str. 30-31