WIZYTA BISKUPA Z BRAZYLII
Od 1 do 4 czerwca 2000 w Medziugorju przebywał ks. bp Waldemar Chaves de Araujo wraz z grupą pielgrzymów z Brazylii. Przed wyjazdem rozmawiał z o. Slavko Barbariciem OFM:
Proszę powiedzieć kilka słów o sobie.
– Nazywam się Waldemar Chaves de Araujo, jestem biskupem w diecezji Sao Joao del Rei w Brazylii. Studiowałem w Brazylii i w Belgii. Sytuacja w mojej diecezji jest dobra. Mam dobry kontakt z księżmi, zakonnikami i świeckimi. Mamy grupy, które działają w rozmaitych dziedzinach życia. Właśnie teraz organizujemy spotkania w parafiach, następnie w diecezji, a potem w regionie. W mojej diecezji jest około 300 tys. wiernych i 304 wspólnoty. Przybyłem tu na pielgrzymkę wraz z grupą pielgrzymów z Brazylii, która odwiedza miejsca kultu maryjnego. Wspólnie się modlimy, rozważamy, trwamy w ciszy. Jest to moja pierwsza wizyta w Medziugorju.
Kiedy Ksiądz Biskup po raz pierwszy usłyszał o Medziugorju i jakie są wrażenia z pobytu tutaj?
– Czytałem o wydarzeniach z Medziugorja, rozmawiałem z ludźmi, którzy tu przybywali. Wierzę, że Matka Boża tu się objawia. Ona jest Matką Jezusa i naszą Matką. Pragnie nam pomóc. Dlatego przybyłem tu z pielgrzymką. Przeżywamy te dni świadomi, że Ona jest w szczególny sposób z nami jako Matka. Według mnie jest to prawdziwe miejsce modlitwy. Mogę powiedzieć, że zawsze w szczególny sposób pielęgnowałem pobożność maryjną, ale tu ją odnowiłem i pogłębiłem. Nie mam żadnych przeszkód, by wierzyć, że Maryja się tu objawia. Bóg działa jak chce i kiedy chce, a w ten sposób zdecydował się działać w Medziugorju.
Czy Ksiądz Biskup ma jakieś szczególne przesłanie do parafian i pielgrzymów, do ludzi?
– Moje orędzie z Medziugorja to orędzie nadziei. Ktokolwiek zdecyduje się na prawdziwą pobożność maryjną i czyni to, co Ona mówi, ten spotka Jezusa. Jezus zaś daje nadzieję. Kto zacznie żyć życiem sakramentalnym, tak jak tu to widziałem, czyli: zacznie uczestniczyć we Mszy św., spowiadać się, uczestniczyć w adoracji, modlić się, tego życie będzie wypełnione pokojem i nadzieją. Z Maryją nasza droga jest bezpieczna. Przyjmijcie to, co Ona mówi, bo Ona zna Drogę, zna Swego Syna i pomoże nam w drodze do naszej ojczyzny w Niebie. Niech Bóg was błogosławi. Będę się modlił za was wszystkich.