Ojciec Slavko Topić 24 lutego 2004 w Medziugorju
RÓŻANIEC, POST I POKUTA: SKUTECZNA BROŃ PRZECIW SZATANOWI
– Tematem wykładu, który ojciec wygłosił w czasie trwania seminarium dla przewodników grup pielgrzymkowych, był post i pokuta. Co można powiedzieć o sensie i znaczeniu postu i pokuty?
– Post i pokuta wnoszą do życia człowieka jak i całego Kościoła całkowicie nowe treści. Życie sakramentalne, w tym również modlitwa i post, przeżywają w obecnym czasie kryzys. Kto jednak w poście dostrzegł możliwość wzmocnienia swego życia duchowego i wiary, ten odkrył swego rodzaju skarb. Nie mają racji ci, którzy głoszą, a takich jest wielu, że post to już przeżytek, nie odpowiadający aktualnym czasom. Przeciwnie! Rzecz jedynie w tym, aby móc w poście odkryć jego znaczenie i duchową siłę, jak było w przeszłych stuleciach. Z dziejów Kościoła wiemy, że post, pokuta, modlitwa, tworzące pewną całość, w życiu wielu Świętych wzmacniały ich siłę duchową. Jeżeli więc tematem naszych rozważań jest post, wypada z całym przekonaniem podkreślić jak istotnym jest jego znaczenie i wartość w życiu chrześcijanina. Do takiego przekonania dochodzą jednak tylko ci, którzy świadomie starają się żyć zgodnie z ewangelicznymi wskazaniami i nakazami. W tym względzie w nauczaniu Kościoła nic się nie zmieniło. Post posiada nadal istotne znaczenie w życiu każdego chrześcijanina, wzmacnia jego wiarę, pomaga nie zbaczać z drogi do świętości, a to przecież powinno być celem, do którego zmierza.
– Jakie znaczenie posiada post w walce z szatanem?
– W Ewangeliach znajduje się między innymi opis pewnego zdarzenia, które może być odpowiedzią na to pytanie. Ewangelista Mateusz opisał je słowami:
Gdy przyszli do tłumu, podszedł do Jezusa pewien człowiek i padając przed Nim na kolana prosił: „Panie, zlituj się nad moim synem! Jest epileptykiem i bardzo cierpi (…) Przyprowadziłem go do Twoich uczniów, lecz nie mogli go uzdrowić.”
Na to Jezus odrzekł: „O plemię niewierne i przewrotne! Jak długo jeszcze mam być z wami; jak długo mam was cierpieć? Przyprowadźcie Mi go tutaj!” Jezus rozkazał mu surowo i zły duch opuścił go. Od owej pory chłopiec odzyskał zdrowie.
Wtedy uczniowie zbliżyli się do Jezusa na osobności i pytali: „Dlaczego my nie mogliśmy go wypędzić?” On zaś im rzekł: „Z powodu małej wiary waszej. Bo zaprawdę powiadam wam: Jeśli będziecie mieć wiarę jak ziarnko gorczycy, powiecie tej górze: Przesuń się stąd – tam, a przesunie się. I nic niemożliwego nie będzie dla was. Ten zaś rodzaj złych duchów wyrzuca się tylko modlitwą i postem.” (Mt 17,14-21)
Również dzisiaj kapłani-egzorcyści – wyznaczeni przez biskupów – wiedzą, iż opisany w Ewangelii przypadek wypada zaliczyć do najbardziej zawziętych. Potwierdzają też, że silną bronią są poza modlitwami – post i pokuta.
– Jak można wyjaśnić istnienie i działania szatana w świecie?
– Chrześcijańska, katolicka teologia jasno przedstawia ów problem dotyczący szatana. Nie trzeba dowodzić i dociekać, czy istnieje lub nie. On rzeczywiście jest w świecie obecny, a jego działania mieszczą się w zamierzeniach Boga, związanych z naszym zbawieniem. Szatan, wszystkie jego złe czyny, spełniają pewną misję w Boskim, dziejowym planie zbawienia. To nic innego jak wystawianie nas na próbę dla sprawdzenia, jak prawdziwa jest nasza wiara. Przypomnę cytat z Ewangelii według św. Łukasza, w którym Jezus upomina Apostoła Piotra: “Szymonie, Szymonie, oto szatan domagał się, aby was przesiać jak pszenicę; ale Ja prosiłem za tobą, żeby nie ustała twoja wiara.” (Łk, 22,31-32).
W żadnej więc dziedzinie teologii nie mówi się, że szatan nie istnieje. Jest natomiast inny problem, o którym należy powiedzieć: wielu ludzi zbyt lekkomyślnie i powierzchownie ocenia wpływ oraz działanie szatana, co jest zjawiskiem bardzo groźnym, niebezpiecznym, bo pozwala szatanowi działać energiczniej.
– Dlaczego Bóg w ogóle dopuszcza zgubny wpływ szatana na człowieka?
– Bóg postępuje tak zgodnie z własnym planem zbawienia, w sobie znanych zamiarach na to pozwala. Cóż można jeszcze o tym powiedzieć… Bóg dopuszcza złe wobec człowieka działania szatana w celu pomnażania Dobra. W Starym Testamencie znajdujemy przykład dotkniętego wieloma cierpieniami Hioba. Oto fragment rozmowy szatana z Bogiem:
Rzekł Pan szatanowi: “Zwróciłeś uwagę na sługę mego, Hioba? Bo nie ma na całej ziemi drugiego, kto by był tak prawy, sprawiedliwy, bogobojny i unikający zła jak on. Jeszcze trwa w swej prawości, choć mnie nakłoniłeś do zrujnowania go, na próżno.”
Na to szatan odpowiedział Panu: “ Skóra za skórę. Wszystko co człowiek posiada, odda za swoje życie. Wyciągnij proszę rękę i dotknij jego kości i ciała. Na pewno Ci w twarz będzie złorzeczył.” I rzekł Pan do szatana: “ Oto jest w twej mocy. Życie mu tylko zachowaj !” (Hi 2,3-6).
Hiob przetrwał wszystkie doznane cierpienia, nie ustał w wierze, a owocem tej dopuszczonej przez Boga próby była – jak czytamy w zakończeniu Księgi Hioba – wielka nagroda.
Znaczenie działania szatana polega więc na tym, by wystawić na próbę wiarę człowieka w Boga. Jeżeli można w ogóle tak powiedzieć – jest to w tym przypadku wpływ jakby pozytywny.
Dlaczego Bóg dopuszcza tego rodzaju próby, tego nie wiemy. Poznamy odpowiedź wtedy, kiedy będzie nam dane zobaczyć Boga twarzą w twarz.
– Gospa w orędziach z Medziugorja często wspomina o niebezpieczeństwach grożących ze strony szatana. Co Ojciec może o tym powiedzieć?
– Gospa w swoich orędziach z Medziugorja mówi również o tym, co pomaga w walce z szatanem. Jej zdaniem szczególnie skuteczne środki w walce z szatanem to Msza święta, różaniec, post, pokuta. Mówi o tym nie tylko tu i teraz, w Medziugorju.
Podobnie było w minionych 200 latach, gdziekolwiek się objawiła, nawołując do modlitwy i nawrócenia. Przypomnijmy rok 1830 rue du Bac (objawienia św. Katarzynie Labouré), później Lourdes, Fatima, La Salette i teraz tu, w Medziugorju. Matka Boża wciąż mówi i nawołuje do tego samego. Stąd tak ważnym jest przyjmować sercem Jej prośby i nawoływania, zmieniać swoje życie, czynić czego od nas wymaga. Jedynie tym sposobem okażemy naszą pomoc w urzeczywistnianiu Jej planów. Można powiedzieć, że postępując według Jej wskazań otrzymujemy silną broń przeciw szatanowi, ale posiada to również jeszcze inne, ważne znaczenie.
Ludzie, posłuszni Jej wskazaniom, już znajdują się na drodze nawrócenia, wiodącej do świętości, do Boga.
Czymś bardzo ważnym jest modlitwa różańcowa i Gospa podkreśla to w każdym ze swoich orędzi, mówiąc, iż bez odmawiania tej modlitwy nie zdoła nam pomóc. Jako Matka nas wszystkich pragnie wraz z nami współuczestniczyć w ratowaniu dusz. Dlatego żąda, aby różaniec odmawiać codziennie. Bóg stworzył nas bez naszego w tym udziału, lecz równocześnie bez czynnego współudziału z naszej strony nie będzie mógł nas uratować. Jeżeli w pełni to sobie uświadomimy, wówczas zrozumiemy też dlaczego mamy się modlić, dlaczego aż tyle do nas wezwań Gospy we wszystkich Jej dotychczasowych objawieniach. Najważniejsze z Jej wezwań zawarte w słowach: Módlcie się, módlcie się! Czytamy o tym również w Ewangelii, kiedy Jezus mówi:
“Czuwajcie i módlcie się, aby nie ulec pokusom. Duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe!”. Przyjmując modlitwy i czyny pokutne, staniemy się całkowicie oddanymi Jezusowi, będziemy wspierać Go w urzeczywistnianiu Jego zamierzeń i Chrystus będzie wielbił Ojca Niebieskiego poprzez nas w Duchu Świętym.
– Ojcze Slavko, proszę nam też powiedzieć coś o osobistych odczuciach w związku z Medziugorjem…
– W Medziugorju człowiek odnajduje bogactwo modlitwy i ofiary. Tu spostrzega się ludzi przybywających z bagażem różnych problemów i potrzeb; ludzi poszukujących chrześcijańskich wartości w modlitwach, w poście i sakramencie pojednania, czynach pokutnych. Są to wartości, które można prawdziwie tu odnaleźć. Są one symbolem tego miejsca objawień Gospy, nazwa tej miejscowości jest już dziś znana w całym świecie.
Cóż jeszcze mogę powiedzieć o Medziugorju z punktu widzenia Kościoła? W tej sprawie wsłuchuję się w jego głos. Kościół nadal bada to niezwykłe zjawisko, równocześnie towarzysząc mu i mam nadzieję, że kiedyś jasno wypowie się, co o tym wszystkim tutaj sądzi. Jest niezaprzeczalną prawdą, że ludzie poświęcają tu czas modlitwom, postanawiają zmienić swoje życie i są to bardzo ważne fakty. Jeżeli więc Medziugorje pomaga ludziom zmierzać właściwą drogą w dobrym kierunku to jest ono czymś dobrym; jest czymś, co można cenić. Wszystko, co wydaje się zjawiskiem nadprzyrodzonym, pozostawiam ocenie władz Kościoła, tylko one są powołane i uprawnione do wydania ostatecznego potwierdzenia.
– Czy szatan rzeczywiście pełni określoną rolę w Boskim planie zbawienia?
– Istotnie, naprawdę tak jest. Należy przypomnieć, że również szatan jest stworzeniem Bożym, lecz nie poddał się swemu Stwórcy i w ten sposób stał się najbardziej nikczemnym i podłym, godnym politowania, gdyż bez Boskiego przyzwolenia nie może człowiekowi uczynić nic złego. Jeżeli Bóg mu na to pozwala, z pewnością dzieje się tak dla wyższego dobra, czego my, tu na ziemi, nie potrafimy zrozumieć i będzie to możliwe dopiero we właściwym czasie. Możemy działanie zła wytłumaczyć jako czyn służący zbawieniu, będący przejawem miłości Boga do nas.
Święta Teresa od Dzieciątka Jezus porównała działanie szatana do psa na uwięzi łańcucha, który potrafi zaatakować jedynie w ograniczonym zakresie, na pewną odległość; inaczej mówiąc – na ile mu jego pan pozwoli. Największych klęsk doznaje szatan poprzez nasze wyznanie wiary, nasze uwielbienie Boga, uznanie Chrystusa za naszego Zbawiciela. Niezdolnym do czynienia zła jest także wówczas, kiedy wypowiadamy sercem słowa: „Bądź pozdrowiona Maryjo, pełna łaski…” Pozdrowienie to przypomina nam chwilę, w której Anioł Gabriel zwiastował Maryi narodziny Jezusa, Syna Bożego, który przez Nią przyszedł na świat i wydarł szatanowi wszelką moc i panowanie na ziemi.
– Ojciec jest profesorem muzyki. Dziś znana i rozpowszechniana jest muzyka satanistyczna, stanowiąca zagrożenie, zwłaszcza dla młodych umysłów. Co można powiedzieć o tym sposobie rozpowszechniania satanizmu?
– Satanizm jest czarną, brudną rzeczywistością, która towarzyszyła ludziom zawsze, w każdym okresie dziejów, jednak obecnie jest on silniej dostrzegany niż kiedykolwiek w przeszłości. Jest rodzajem odrębnej religii, wiary w szatana jako zbawcę. W Ameryce satanizm jest oficjalnie uznawaną religią, kult szatana rozpowszechnia się także w wielu krajach europejskich. W satanizmie szatan zajmuje miejsce Boga, wciąż poszukuje nowych zastępów wyznawców. Każdy, kto podda się władzy szatana, znajduje się w wielkim niebezpieczeństwie, jego ratunek jest poważnie zagrożony. Dlatego tak ważne jest wystrzeganie się tego niebezpieczeństwa. Niestety wielu zaślepionych podchodzi do tych spraw z naganną lekkomyślnością. Widzą w satanizmie coś zgoła niewinnego, nie dostrzegając w nim poważnego, grożącego im niebezpieczeństwa.
Jeżeli chodzi o sposoby rozpowszechniania w świecie kultu szatana, należy podkreślić szczególną rolę, jaką w tym względzie odgrywają masmedia. Sposobem innym, przyjmowanym zwłaszcza przez młodzież, jest muzyka rockowa i szczególny jej rodzaj o nazwie “hard-metal”. Tego rodzaju muzyka, przyczyniająca się w znacznej mierze do upowszechniania kultu szatana, poza melodią i rytmem uzupełniana jest tekstami, odpowiednio dobranymi, w których się sławi i wielbi szatana. Nie w pełni świadoma młodzież, przysłuchując się, zda się w ogóle nie dostrzegać niebezpieczeństwa i staje się ofiarą satanizmu.
W przeciwieństwie do tego istnieje również pewien rodzaj chrześcijańskiej muzyki rockowej, która – naśladując rockowe melodie i rytmy – w tekstach nawiązuje do wskazań ewangelicznych.
Choć ja osobiście nie pochwalam zbytnio rocka z chrześcijańskimi tekstami. Moim zdaniem, Chrystus i Jego Ewangelia nie są w takiej sytuacji, by najwłaściwszą ich obroną była muzyka rockowa. Ale mimo krytycznych uwag, można to działanie uznać za jedną z prób przeciwstawienia się kultowi szatana.
– Co może nam jeszcze Ojciec powiedzieć na koniec rozmowy?
– Wszystkim pragnę powiedzieć, aby usilnie starali się żyć po chrześcijańsku, przyzwoicie, uczciwie. Kto pragnie być żyjącym po chrześcijańsku młodzieńcem, młodą prawdziwą chrześcijanką, musi się zdecydować przestrzegać wszelkich zasad oraz wymogów chrześcijańskiego życia. Kto zalicza się do grona chrześcijańskich polityków, winien swoje zadania wykonywać z pełną odpowiedzialnością, zawsze w dobrych, a nie w złych zamiarach. Chrześcijański robotnik, profesor, student, matka, ojciec: każdy musi być porządnym, świadomym chrześcijaninem, pozostawać wiernym wartościom chrześcijańskim, być wzorem dla innych. W tak pojmowanym i realizowanym życiu osobistym oraz w gronie rodziny, nie zabraknie modlitwy różańcowej, przestrzegane będą posty, nie zapomni się o czynach pokutnych. W tych zdaniach zawiera się moje przesłanie na zakończenie naszej rozmowy, tu w Medziugorju.
Rozmowę z o. Slavko Topiciem prowadził vd. Przekł.: B.B.